Cześć Wam,
mam na imię Aleksander, dla przyjaciół Alek. W przeszłości głównie zajmowałem się wojami i podbojami, ale teraz jestem bardzo grzecznym jeżykiem i lubię spędzać czas z człowiekami, którzy często wyjmują nas na ręce. Człowieki są bardzo mili w dotyku i u nich na rączkach jest tak cieplutko i miło. Od do czasu do czasu dostanę też jakiegoś smakowitego robaczka. Nie zawsze jednak trzymam się ustalonych zasad.
Niedawno dałem nogę z terrarium, człowieki mnie szukały, były nerwy, krzyki i płacz, a ja sobie po cichu grzecznie siedziałem w szafie. Ubaw po pachy, mówię wam! Pierwszy „gigant” zaliczony, czekam na kolejną okazję, żeby prysnąć. Wszyscy mówią, że wdałem się w mamę, sam nie wiem dlaczego.
~Najszczuplejszy jeżyk z miotu
~Ma najmniej znaczeń Pinto ze wszystkich jeżyków w miocie (białych plamek)
Video [Alek czwarty od lewej]: